I Szara Wojna zakończyła się przeniesieniem granicy o 50 figurek kosztem wroga. Trudno nazwać to sukcesem, błyskawicznie postanowiłem rozpocząć więc II Szarą Wojnę... i najwyraźniej zaskoczony tym wróg trochę się załamał. Powyższa liczba jest najmniejszą w historii szarych konfliktów! Ale na samym końcu stycznia kontrofensywa szaraków sprawiła, że się złamałem i dokupiłem trzy pudełka z Call to Arms... :/ Jeszcze ich nie zaksięgowałem :D
Pomalowałem w styczniu 15 modeli, co jest moim nieoficjalnym rekordem stycznia ever. Najbardziej cieszę się z zakończenia prac nad Hetzerem, bawiłem się z nim chyba od października. Jak zwykle było różnorodnie - no inaczej nie mogę :)
Powoli kończę prace nad rebelianckim komponentem starteru do Legiona
Nighthaunty z Underworlds ukończone!
Trickster z Gloomhaven
Banda Delaque: 10/10!! <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz