wtorek, 6 lipca 2021

Szary impas (V-VI 2021)

 


     No cóż, po baaardzo dobrym kwietniu, w maju i czerwcu przyszła katastrofa: pomalowałem odpowiednio 4 i 5 modeli... Mocny zawrót głowy w pracy, kłopoty zdrowotne syna, kończenie bardzo pracochłonnych projektów (Olynder i proks Lemana Russa....), wszystko to musiało skończyć się spowolnieniem. W dodatku czas odbierać mi zaczęły też tereny do Infinity (bo zamierzam wejść w system) i wznowienie bojów erpegowych (gdzie mistrzuję, więc...).

     Teraz jednak wakacje, więc zamierzam wrogowi zadać dotkliwsze straty! Szara Wojna trwa!




Wielki nekroktoś, bodajże od Kuźni RPG; Shiftery od Vallejo poszły w ruch













2 komentarze:

  1. Masz zadziwiający rozrzut jeżeli chodzi o zastosowanie/system miniatur ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po prostu kocham malować modele :) i mam trochę braki w umiarze :)

      Usuń